A więc... W piątek 24.10 ok. godziny 20:05 rozpoczął się dlaszy ciąg już trzeciego dla naszego klanu mecz w turnieju db_Cup (początkowo zaczęliśmy go już w niedzielę 19.10)... Nastawienie przed meczem było zróżnicowane... W końcu rywalem był legendarny i zdecydowanie najlepszy klan od czasu powstania tej gra - klan KM(Knife Masters) (którego i tak nie trzeba przedstawiać... Wszyscy czekaliśmy na pierszą wygraną, ale wiedząc z kim mamy grać wydawało się to niezwykle trudne... więc... :)
Na początku zjawił się tylko Polifen i ja... Już minęła 20:00 kiedy nagle zjawił się Swierq (był to jego pierwszy mecz klanowy w |*GofW*|)... Więc kilka minut rozgrzewki i zaczynamy...
Set I db_pinkball 10:7 dla |*GofW*| - wygrana :)
My w red... początkowo zaczęliśmy tą mapę (jak juz wspomniałem) w niedzielę, ale z powodu zepsucia serwera przy stanie 5:3 (dla nas) musieliśmy przerwać i przełożyć mecz... tak więc w piątek zaczęliśmy od stanu 5:3... Gra była bardzo wyrównana wynik utrzymywał się blisko remisu... Ale po udanej końcówce udało się "niespodziewanie" wygrać mapę...:D
Screen z I seta
Set II db_pinkball 10:5 dla KM - przegrana :(
Teraz w blue... Początek niczym nie różnił się od poprzedniego seta... cały czas remis, albo jedno punktowa przewaga... ale od stanu 3:3 coś się zmieniło KM zaczęło grać "po swojemu"... Szybko nas wykańczali i stopniowo powiększali przewagę... Polifen i Swierq byli bezsilni... Na szczęście czasami jeszcze ja ratowałem sytuację i niekiedy udawało mi się wygrywać mimo, że grałem 1v3... :D... Ale mimo to nie ugraliśmy w ten sposób wiele i KM słusznie wygrało mapę i to zdecydowanie...
Screen z II seta
Set III db_dodgeball 10:4 dla KM - przegrana :(
My w red... Niestety mieliśmy grać na dodgeball'u - naszej najgorszej mapie, a jednocześnie na mapie, na której zaczynało się życie db (czyli większość KM również) - pokazali, że to ich atut i grali wyśmienicie, a szczególnie JotEmI praktycznie bez większych problemów on (jak i całe) KM radzili sobie z nami... Co tu dużo mówić jak jego rate wyniosło w tym secie 4.75!!! Polifen starał się czasami i dzięki temu udało się ugrać kilka punktów...
Screen z III seta
Set IV db_dodgeball 10:3 dla KM - przegrana :(
Oczywiście w blue... Runda taka sama jak poprzednia... Tym razem JotEmI'ego dumnie wspomagali towarzysze... Pod koniec udało się ugrać dwie rundy, ale niestety pokazali, że na tej mapie są niezwyciężeni...
Screen z IV seta
Posumowywując... mecz był niezwykle zacięty, ale głównie na pierwszej mapie (db_pinkball)... Zakończył się wynikiem 3:1 dla KM. Nie wygraliśmy, ale wynik może być satysfakcjonujący dla nas... Wierzymy, że dzięki temu meczu staniemy się mocniejsi...
Składy
:applause: :applause: :applause: :applause:
|*GofW*| KM 1. gipsio 1. JotEmI 2. Polifen 2. Elliam 3. Swierq 3. MADMAN 4. Suekiel 4. Bounty Hunter 5. Kredens 6. Wykalaczka
:applause: :applause: :applause: :applause:
Mecz sędziował szlol... Jak dla mnie bardzo ciekawy mecz... Dałbym 10, ale gdyby na dodge było więcej walki... Dam 7/10... Dziękuję wszystkim, którzy grali...
|